Blog - mojszyzm

Wyświetlono rezultaty 21-26 z 26.

Achtung! Cthulhu - Czołgiem i macką

08-07-2014 19:46
9
Komentarze: 9
W działach: RPG, rozważania, mojszyzm
Achtung! Cthulhu - Czołgiem i macką
Cześć,  jakiś czas temu, nieznane mi wcześniej wydawnictwo rodem z Wielkiej Brytanii postanowiło zebrać 8 tysięcy funciaków na Kickstarterze. W zamian obiecywali wydać grę, która ożeni realia Drugiej Wojny Światowej z wielkim przedwiecznym Cthulhu. Prób takich było... no co nie miara. Nawet w Magiji i Mieczu - kilka takich tekstów wskazać mogę. Ale ludziskom chyba pomysł się spodobał, bo zamiast 8 tysiaków Modiphius zebrał tych funciaków 177 tysięcy. A zatem ładny kawał grosza. Ja sam do tego rodzaju ściep się nie pcham. U mnie zakupy RPGowe to sprawa dość impulsywna - coś mi się spodoba...

Gorzkie żale erpegowe.

30-06-2014 19:06
2
Komentarze: 26
W działach: RPG, rozważania, mojszyzm
Dzień dobry moi mili! nie wiem jak Wy, ale ja mam trochę problem z RPG. Nie mogę w nie grać tyle ile chciałbym. Jak człowiek był młodzianem, to nie śmierdział sianem! Dlatego non stop młócił w pięć gier na krzyż, za to intensywnie (bo czasu było więcej niż lodu na kursie Titanica). Teraz, gdy zaś mam dostęp do większej ilości podręczników okazało się, że czas jest dobrem ściśle reglamentowanym. A nawet jeśli ja akurat go mam, to ludzie z którymi lubię grać w RPG mają go tak samo mało jak ja, więc ciężko się zgrać. Z rozrzewnieniem wspominam czas ogólniaka czy studiów, ale... no wiecie, t...

O fandomie.

25-05-2014 17:44
16
Komentarze: 81
W działach: RPG, rozważania, mojszyzm
Siemka, siemeczka, siemeńka, siemuchna. Ostatnio głośno było o fandomie RPG. Oczywiście w kontekście "Fandom ch****e (choruje) i frustraci". Nie chodzi mi tylko o Sakwana, ja nawet Go trochę rozumiem - wyszedł z pozytywną energią, a tu na dzień dobry taki bicie. Ja bym się zniechęcił. Ale ogólnie takich głosów trochę było - zresztą, co jakiś czas się je słyszy. Nie tylko przy okazji Sakwana. Dlatego też pozwoliłem sobie skrobnąć parę zdań o tym, niewątpliwie interesującym zagadnieniu jakim jest fandom. Jakim my jesteśmy. Bo oceniając fandom oceniam i siebie - w pewnym, rzecz j...

Kupne scenariusze są super.

17-05-2014 12:23
9
Komentarze: 5
W działach: RPG, rozważania, mojszyzm
Cześć. Tytuł trochę prowokacyjny, ale co tam. Bo przecież wiadomo, że nie wszystkie są super - jednakowoż osobiście uważam, że lwia większość jest co najmniej porządna. No bo pomyślcie - jesteście wydawcą, macie jakieś siano do zainwestowania w RPG - wiadomo, że nie chcecie wydać żadnej słabizny - bo wtopicie kasę. I nawet jeśli sprzedacie produkt (przy rozbuchanym hype opchnięcie niedużego nakładu nie jest trudne, a jak macie swoich fanbojów to już ogólnie nie ma sprawy), to na dłuższą metę wydanie gniota szkodzi linii, bo zawiedzeni klienci następnych podręczników nie kupią. Dlatego też wyd...

Czemuż RPG umierasz + analiza bułki.

12-05-2014 19:40
16
Komentarze: 45
W działach: RPG, rozważania, mojszyzm
Czemuż RPG umierasz  + analiza bułki.
Dzieńdoberek. Słuchajcie, jakoś tak przedwczoraj Beamhit napisał notkę, w której analizuje przyczyny ogólnopolskiej lipy RPGowej. Ja przeczytałem z zainteresowaniem. Ba! Ja się z nią w dużej mierze zgadzam! Trudno zatem myśleć o mojej dzisiejszej odpowiedzi jak o polemice. Rzekłbym, że uzupełniam Beamhitową ocenę stanu rynku. No dobra, może w dwóch miejscach się nie do końca zgadzamy - tam pozwoliłem sobie na nieco dłuższy komentarz. Oczywiście wiem, że część z Was, szanowni czytelnicy, nie zgadza się z negatywną oceną sytuacji - co nas rynek, skoro gra się nam fajnie. Ale wiecie, jesteśmy od...

Walki RPGowe

30-04-2014 23:13
21
Komentarze: 9
W działach: RPG, mojszyzm
Walki RPGowe
Siemka, siemeczka, siemeńka, siemuchna. Lubicie bić innych w RPG? Ja lubię ogromnie, wprost niesamowicie - dobrze rozegrane starcie sprawia mi nieziemską przyjemność. Przez te wszystkie lata uczestniczyłem w wielu kapitalnych walkach, w wielu średnich i w niejednej słabej. Niestety. Zresztą jako Mg też prowadziłem zbrojne konflikty mniej i bardziej udane. W ciągu całej mojej kariery przeczytałem też siedem miliardów ton almanachów wyładowanych poradami. Część mądrzejszymi, część głupszymi.  A, że od pewnego czasu jestem zadowolony z tego, jak bicie się po buziach wyg...